Poniedziałek, 29.01.2018 Kamil Hyszka
Uniwersytet Warszawski nad Donem
Rok 1915 był dla Imperium Rosyjskiego pełen klęsk wojennych. Ofensywa państw centralnych parła na wschód odbierając carstwu zachodnie połacie państwa. O tym, że utrata ziem polskich jest nieunikniona zdawano sobie sprawę już wcześniej. Jednak Wielka Wojna, która dla wielu była dziejową tragedią, dla innych okazała się idealnym momentem do realizacji swoich aspiracji. Nie chodzi tu jednak o kolejnych Wokulskich bogacących się na konflikcie, czy bolszewickich wichrzycieli. Zajęcie Warszawy latem 1915 roku otworzyło możliwość do przyjęcia ewakuowanego Uniwersytetu Warszawskiego w Rostowie nad Donem - o co od dawna zabiegali jego mieszkańcy.