Wtorek, 10.10.2017 Michał Zoń
W oczekiwaniu na wielki film. Wojna polsko-bolszewicka na ekranie
Może się wydawać, że wojna polsko-bolszewicka to wymarzony materiał na znakomity film. Nie dość, że jest to zwycięskie dla nas starcie to jeszcze z jaką dramaturgią! Wojna z wrogą ideologią i odwiecznym przeciwnikiem na dalekich kresach Rzeczpospolitej. Potem wyprawa na Kijów, chwilę triumfu, które zamieniają się w goryczy porażki, a na końcu wielkie zwycięstwo, ratujące Europę i świat od zagłady. Szkoda tylko, że nikt tego dotychczas nie umiał porządnie przedstawić na ekranie.