Od kilku już lat podnoszone są głosy, by dzieciom nie czytać jednego z najsłynniejszych wierszy Juliana Tuwima „Murzynek Bambo”. Po ostatnich antyrasistowskich protestach w Stanach Zjednoczonych, również w Polsce zaczęto wyszukiwać przejawów rasizmu w naszej kulturze i z tego powodu znów dostało się „Murzynkowi”. Tylko czy naprawdę ten utwór jest aż taki straszny?
20.09.2024 23:01:00 czytaj więcejWywiady i opinie
Stwierdzenie, które polskie rodziny należą do arystokracji wcale nie jest takie proste. Wbrew pozorom, nie każda familia nosząca tytuł hrabiowski czy książęcy może zostać uznana za arystokratyczną. W przypadku naszego kraju jest to bowiem ograniczone grono kilku- kilkunastu rodów, a ich tytuły nie mają tu specjalnego znaczenia.
20.09.2024 21:31:00 czytaj więcejZ racji kolejnej rocznicy rzezi wołyńskiej tradycyjnie pojawiają się w Polsce oczekiwania, że Ukraina powinna nas przeprosić i uznać tę zbrodnię za ludobójstwo. Sęk w tym, że najprawdopodobniej NIGDY do tego nie dojdzie.
20.09.2024 20:39:00 czytaj więcejProf. Grzegorz Motyka opatrzył swoją książkę „Akcja Wisła ‘47” podtytułem „komunistyczna czystka etniczna”. U niektórych wywołało to oburzenie. Głównie z dwóch powodów. Po pierwsze, w powszechnym przekonaniu czystka etniczna łączona jest z fizyczną eksterminacją, czym masowe wywózki ludności ukraińskiej w 1947 roku nie były. Po drugie, termin czystka etniczna jest także używany w odniesieniu do masowych mordów Polaków w południowo-wschodnich województwach II RP dokonanych przez Ukraińską Powstańczą Armię. Z uwagi na fakt, że pośrednim (tak, pośrednim) celem Akcji Wisła było zniszczenie banderowskiego podziemia w Polsce, to może to budować fałszywą symetrię między rzezią wołyńską a akcją „Wisła”.
20.09.2024 20:33:00 czytaj więcej„Wesele” Stanisława Wyspiańskiego obfituje w cytaty, które weszły potem do języka potocznego. Jednym z nich są słowa Radczyni: „Wyście sobie, a my sobie. Każden sobie rzepkę skrobie”. I niestety, zdanie to także dziś dobrze opisuje rzeczywistość.
13.09.2024 00:29:00 czytaj więcejW przypadku niektórych historycznych postaci można powiedzieć, że los pokarał ich zbyt długim życiem. Gdyby taki Władysław Gomułka zmarł w 1957 roku, to zapewne do dziś byłby patronem wielu ulic i placów. Gdyby Józef Zajączek zginął gdzieś w czasie wojen napoleońskich, to mógłby stawać ze swoją legendą w konkurach z Janem Henrykiem Dąbrowskim. Podobnie z Edwardem Śmigłym-Rydzem. Gdyby nie dożył nieszczęsnego 1939 roku, to miałby dziś zapewne niejeden pomnik.
24.08.2024 21:02:00 czytaj więcej