Autor: Blanka Ciborowska

Blanka Ciborowska – wicenaczelna redaktorka Kuriera Historycznego. Studentka Kolegium Międzydziedzinowych Indywidualnych Studiów Humanistycznych i Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego (kierunki: prawo i studia wschodnie). W latach szkolnych laureatka ogólnopolskiego projektu edukacyjnego IPN ,,Kresy – polskie ziemie wschodnie w XX wieku", laureatka Ogólnopolskiej Olimpiady Przedmiotowej im. mjr. Marka Gajewskiego ,,Losy żołnierza i dzieje oręża polskiego" (2024), zdobywczyni pierwszego miejsca w I Międzynarodowej Olimpiadzie Dziedzictwo Pokoleń (2023), laureatka Ogólnopolskiej Olimipiady Historycznej (2023), finalistka Olimpiady Literatury i Języka Polskiego (2023). Autorka esejów, artykułów, recenzji książek i filmów na łamach czasopism historycznych, początkująca badaczka historii i relacji Polski z jej wschodnimi sąsiadami.

Jej zainteresowania obejmują zwłaszcza okres zaborów i dzieje walk o niepodległość, losy Polaków na tzw. ,,Kresach Wschodnich", Europę Wschodnią, obszar postradziecki i relacje polsko-rosyjskie, procesy narodowotwórcze, postkolonializm, przemiany społeczne, historię myśli politycznej, literaturę i kulturę XIX i XX wieku. 

Opowieści z Pogranicza – Czy (i dlaczego) Białorusini nie mówią już po białorusku? Część IV: Najnowsze dzieje narodu i języka białoruskiego Opowieści z Pogranicza – Czy (i dlaczego) Białorusini nie mówią już po białorusku? Część IV: Najnowsze dzieje narodu i języka białoruskiego

Jak w tak krótkim czasie mogło dojść do tak druzgocącej degradacji języka? Kto stworzył podwaliny pod politykę Alaksandra Łukaszenki, która doprowadziła do rusyfikacji – jak na ironię, de iure niepodległej Białorusi – na skalę nieznaną pod rosyjskim zaborem? I co najważniejsze – czy język białoruski ma jakiekolwiek perspektywy przetrwania i odrodzenia? Czy może stać się językiem Nowej Białorusi, a nawet utorować drogę do jej powstania? 

czytaj więcej
Opowieści z Pogranicza – Czy (i dlaczego) Białorusini nie mówią już po białorusku? Część III: Białoruska irredenta Opowieści z Pogranicza – Czy (i dlaczego) Białorusini nie mówią już po białorusku? Część III: Białoruska irredenta

W sowieckiej i postsowieckiej propagandzie – bądź co bądź, rzutującej także na zachodnie wyobrażenia – utrwalił się stereotyp cichego, spolegliwego Białorusina, nade wszystko kochającego pokój i z pokorą znoszącego wszystkie przeciwności losu. Istnieje nawet białoruskie słowo, którym zwykło się określać charakter narodowy Białorusinów – памяркоўны (pamiarkouny). Chętnie wplatają je w swoje wypowiedzi nawet rosyjskojęzyczni przedstawiciele nomenklatury, łącznie z samym Alaksandrem Łukaszenką. ,,I nasi ludzie, pamiarkouni, jak to u nas się mówi, ostrożna, rozsądna Białoruś, zamknąwszy oczy, zagłosowała na tego chłopca. Na mnie” – tłumaczył w 2003 powody swoje zwycięstwa (w wyborach, tradycyjnie, poprzedzonych rozprawą z opozycjonistami i uznanych za niedemokratyczne przez zachodni świat…).

czytaj więcej
Opowieści z Pogranicza – Czy (i dlaczego) Białorusini nie mówią już po białorusku? Część II: Narodziny nowoczesnego narodu Opowieści z Pogranicza – Czy (i dlaczego) Białorusini nie mówią już po białorusku? Część II: Narodziny nowoczesnego narodu

Przetrwania narodu białoruskiego wraz z jego mową i kulturą nie sposób nie uznać za historyczny fenomen. Od XVII wieku pozbawieni elit posługujących się narodowym językiem, od XVIII wieku ostatecznie pozbawieni niepodległości, rusyfikowani i sprowadzani do roli li tylko etnograficznego elementu – Białorusini nieprzerwanie żyli w warunkach niesłabnącego ucisku politycznego i obcej dominacji kulturowej. Wspomnień o własnej, niezależnej państwowości poszukiwać mogli jedynie w zamierzchłej przeszłości, a jej odnowienie przez długie lata zakrawało jedynie na utopijną mrzonkę lub polityczne szaleństwo. W warunkach niskiego rozwoju oświaty, dziewięćdziesięcioprocentowego wskaźnika analfabetyzmu, ekonomicznego zacofania i nędzy abstrakcją były zresztą same marzenia o niepodległości…

czytaj więcej
Lietuva – smak miodu i krwi. Recenzja i rozważania wokół książki ,,Litwa po litewsku” Dominika Wilczewskiego Lietuva – smak miodu i krwi. Recenzja i rozważania wokół książki ,,Litwa po litewsku” Dominika Wilczewskiego

W słynnym litewskim dramacie historycznym Mažvydas (Mażwid) tytułowy bohater – szesnastowieczny teolog protestancki, autor pierwszej drukowanej książki w języku litewskim – uczy chór sylaba po sylabie wypowiadać nazwę własnej ojczyzny: Lie-tu-va. Gdy oporny początkowo chór coraz śmielej powtarza ów wyraz, Mażwid dodaje: ,,Kiedy wypowiecie to słowo, to na ustach/ Poczujecie smak miodu i krwi”. Subtelna, na poły mistyczna scena przedstawia symboliczne narodziny litewskiej świadomości narodowej. W czasach sowieckiej niewoli odczytywano ją – podobnie jak w Polsce Dziady Kazimierza Dejmka – jako płynący z desek teatru głos protestu. Dominik Wilczewski zapewne nieprzypadkowo przytacza ją na kartach swojej książki. Niczym Mażwid, oswaja on bowiem polskiego czytelnika z tą obco brzmiącą nazwą, ową nie do końca jeszcze poznaną i zrozumianą, młodą, niezależną Lietuvą. Prawdziwą Litwą, Litwą Litwinów, Litwą po litewsku.

czytaj więcej
Opowieści z Pogranicza – Czy (i dlaczego) Białorusini nie mówią już po białorusku? Część I: Od Rogwołoda do Kalinowskiego – korzenie narodu i języka Opowieści z Pogranicza – Czy (i dlaczego) Białorusini nie mówią już po białorusku? Część I: Od Rogwołoda do Kalinowskiego – korzenie narodu i języka

Tuż za wschodnią granicą Polski swoje korzenie ma język, który najpierw z języka dworu i elit stał się językiem ludu, później z języka ludu – językiem inteligencji, z języka inteligencji – swoistym politycznym manifestem. Co jeszcze bardziej zaskakujące – język ten zapisać można czterema alfabetami, w tym… arabskim. Znało go – przynajmniej na poziomie biernego rozumienia – wiele postaci fundamentalnych dla naszej tożsamości narodowej. Jego historia jest wyjątkowa; niemniej złożona, niejednoznaczna, barwna i tragiczna, co narodu, który… Chciałoby się napisać ,,posługuje się nim”, ale rzecz w tym, że nie byłoby to w pełni prawdą. Mowa bowiem o języku białoruskim, który UNESCO uznaje za zagrożony wyginięciem. Co jego status, ulegający na przestrzeni lat ogromnym przemianom, mówi nam o historii i charakterze narodowym samych Białorusinów?

czytaj więcej
W głąb historii i dookoła świata W głąb historii i dookoła świata

Wielu miłośników literatury zwykło porównywać czytanie do podróży, podczas której poznajemy nieznane miejsca i ludzi, nie ruszając się z domowego zacisza. Anthony Bale w swojej książce zaprasza nas w podwójną podróż – zarówno w czasie, jak i w przestrzeni. Przenosi nas jednocześnie w zamierzchłe lata średniowiecza i dalekie zakątki Azji i Afryki, ukazując nie tylko przygody swoich bohaterów, ale także percepcję świata zupełnie inną od naszej – ukształtowaną przez odmienne doświadczenia, ideały i wartości epoki, kręgi kulturowe. Podczas tej wyprawy czeka nas wiele niespodzianek, szoków, niekiedy zniesmaczenia, niekiedy śmiechu. Pewne jest jednak, że zgodnie z porzekadłem, iż ,,podróże kształcą” – nauczy nas ona patrzeć inaczej na historię własnej cywilizacji…

czytaj więcej
Opowieści z Pogranicza – Wilno litewsko-polsko-białoruskie. Część II: Antagonizm czy pojednanie? Opowieści z Pogranicza – Wilno litewsko-polsko-białoruskie. Część II: Antagonizm czy pojednanie?

Poprzednia część artykułu przedstawiała losy Wilna i Wielkiego Księstwa Litewskiego w okresie przedrozbiorowym. Na współczesny obraz miasta decydujący wpływ miały jednak przemiany, które zaszły w nim w czasach, gdy Rzeczpospolita zniknęła z mapy Europy. Upadek wspólnego państwa spowodował przymusowy rozwód Litwy z Koroną, a rozwój nacjonalizmów zaognił stosunki między związanymi z Wilnem narodami...

czytaj więcej
Opowieści z Pogranicza – Wilno litewsko-polsko-białoruskie. Część I: Skomplikowany rodowód Opowieści z Pogranicza – Wilno litewsko-polsko-białoruskie. Część I: Skomplikowany rodowód

,,Opowieści z Pogranicza” to nowy cykl Kuriera Historycznego, badający wielowymiarowe losy ziem, które w polskiej kulturze i historiografii przyjęto nazywać ,,Kresami wschodnimi" – jakkolwiek ten polonocentryczny termin nie zawsze spotyka się z pozytywnym odbiorem naszych wschodnich sąsiadów. Ze względu na jego kontrowersyjne konotacje, autorka proponuje zastąpienie go określeniem Pogranicze – trafniej oddającym niezwykły charakter obszaru leżącego na styku kultur, religii, państw, kręgów cywilizacyjnych. 

czytaj więcej
Piękna idea nie wystarczy. Recenzja filmu „Powstaniec 1863” Piękna idea nie wystarczy. Recenzja filmu „Powstaniec 1863”

Powstanie styczniowe było najdłuższym ze wszystkim polskich zrywów niepodległościowych – i bezsprzecznie najtragiczniejszym w skutkach. Porażająca klęska na długie lata przekreśliła plany ponownej walki zbrojnej z zaborcą. Jednocześnie powstanie ukształtowało nowoczesny naród polski i pozostawiło na naszej mentalności i społeczno-politycznych dziejach niezmazalne piętno.

czytaj więcej
,,Chłopi”, a może ,,Chłopki”? Recenzja nowej ekranizacji powieści Reymonta ,,Chłopi”, a może ,,Chłopki”? Recenzja nowej ekranizacji powieści Reymonta

13 listopada 1924 roku Władysław Stanisław Reymont został uhonorowany literacką Nagrodą Nobla ,,za wybitny epos narodowy, powieść Chłopi”. Po prawie 100 latach na ekranach kin gości adaptacja kultowego dzieła, przyciągająca uwagę już samą stroną wizualną – jest to malowana klatka po klatce animacja, do złudzenia przypominająca stylem młodopolskie malarstwo. Ekranizacja klasycznej literatury to zawsze karkołomne zadanie. Czy twórcy filmu stanęli na jego wysokości? Czy nowi Chłopi zdobędą Oscara i niejako powtórzą sukces literackiego pierwowzoru?

czytaj więcej
Czy wschodnie narody chciały niepodległej Polski? Problem polskiej niepodległości ze wschodniej perspektywy Czy wschodnie narody chciały niepodległej Polski? Problem polskiej niepodległości ze wschodniej perspektywy

Wielu spośród XIX-wiecznych polskich działaczy niepodległościowych wierzyło, iż dla sprawy polskiej ważna jest nie tylko interwencja rozgrywających europejską polityką mocarstw, ale także poparcie zagranicznych rewolucjonistów, demokratów, innych narodów walczących o swoją niepodległość, wolność czy zjednoczenie. Zwłaszcza patrioci związani z lewicą kładli nacisk na braterstwo ludów wojujących ,,za naszą i waszą wolność" i to właśnie w europejskich liberałach upatrywali się głównego wsparcia dla swoich dążeń.

czytaj więcej
Kronika ludzkiego cierpienia, czyli "Raport Pileckiego"– recenzja filmu Kronika ludzkiego cierpienia, czyli "Raport Pileckiego"– recenzja filmu

Biografia Witolda Pileckiego – barwna, burzliwa, na wskroś heroiczna, a przy tym pełna tragizmu – zdawała się idealnym materiałem na scenariusz filmowy. Twórcy ,,Raportu Pileckiego”, który od 1 września gości na ekranach kin, przedstawili ją rzetelnie i solidnie, chociaż czegoś tej produkcji zabrakło… Być może pewnej artystycznej spójności i zamysłu?

czytaj więcej